Najpierw odpowiedź w krótkim: chodzi o katastrofę promu Jan Heweliusz, która miała miejsce w nocy z 13 na 14 stycznia 1993 roku u wybrzeży Rugii; zginęło 56 osób, ratowano 9. Temat wciąż budzi kontrowersje i dyskusje na temat przyczyn i odpowiedzialności. Heweliusz co się stało
- Prom MF Jan Heweliusz płynął ze Świnoujścia do Ystad podczas silnego sztormu. W wyniku gwałtownego uderzenia fal i narastającego przechyłu prom zatonął niedaleko Rugii. Zginęły 56 osoby (34 pasażerów i 20 członków załogi według niektórych zestawień; w źródłach pojawiają się drobne różnice w liczbach), a ocalało 9 osób. To jedna z największych tragedii w powojennej historii polskiego żeglugi w czasie pokoju.
Najważniejsze konteksty i kontrowersje
- Przyczyny katastrofy obejmują czynniki pogodowe, błędy proceduralne i możliwe zaniedbania techniczne. W literaturze i mediach przewijają się wątki dotyczące decyzji załogi, przygotowania promu do sztormu oraz systemów bezpieczeństwa w tamtym czasie.
- Wciąż pojawiają się nowe materiały i analizy, również wyniki filmów/seriali dokumentalnych, które rzucają światło na różne wersje wydarzeń i interpretacje odpowiedzialności.
Najważniejsze fakty do zapamiętania
- Data i miejsce: noc z 13 na 14 stycznia 1993 roku, w pobliżu Rugii na Bałtyku.
- Linia rejsowa: Świnoujście → Ystad.
- Ofiary i uratowani: 56 osób zginęło, 9 ocalało.
- Kontekst: jedną z największych tragedii w powojennej historii polskiej żeglugi, która wywołała długotrwałe debaty o bezpieczeństwie i odpowiedzialności instytucji.
Jeśli chcesz, mogę doprecyzować które źródła podają konkretne liczby ofiar i ocalałych, porównać różne wersje wydarzeń lub przedstawić krótkie zestawienie najważniejszych przyczyn i ich wpływu na politykę bezpieczeństwa żeglugi po tej katastrofie.
